JUŻ W SPRZEDAŻY!

Po każdej burzy świeci słońce

  Czy rodzinne więzy przezwyciężą emigracyjną zawieruchę i czy nadzieja naprawdę umiera ostatnia?     

    

Stanisław, emerytowany górnik, po stracie żony nie może odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Na domiar złego, jego dorosły syn Grzegorz, winiąc ojca za śmierć matki, wyjeżdża do Londynu i wszystko wskazuje na to, że wplątuje się w poważne tarapaty.  Czy rodzinne więzy przezwyciężą emigracyjną zawieruchę i czy nadzieja naprawdę umiera ostatnia? Do jakich poświęceń jesteśmy zdolni, gdy stawką jest zdrowie lub życie naszych bliskich?  Powieść ukazuje nierzadko skomplikowane relacje rodzinne oraz porusza problemy emigracji po roku 2004, traktując jednak przede wszystkim o handlu ludźmi.   Historia Tali opiera się na przypadku Shandry Woworuntu - Indonezyjki, która padła ofiarą siatki handlarzy na terenie USA w 2001 roku.

      

Zamów 

Zamów 

Ceny 

Z każdego sprzedanego egzemplarza 2 złote wspiera Fundację La Strada Polska

1 złoty Fundację Light House

Fundacje pomagają ofiarom handlu ludźmi.

Nie możesz się doczekać?
Pobierz darmowy fragment

Opinie o książce

  "Poznajcie historię emerytowane górnika Stanisława, który po stracie żony nie może spokojnie oddychać.

To również historia Grzegorza, jego syna, który wini go za śmierć matki.

Grzegorz wyjeżdża do Londynu, gdzie popada w tarapaty. Stanisław rusza za nim, aby ratować syna.

Czy ma szansę sam w obcym kraju, bez znajomości języka? Czy uda mu się odnaleźć i uratować syna? Czy sam będzie musiał ratować siebie? Co wydarzy się w Ameryce?

To nie jest powieść jakich wiele.

To powieść ukazująca prawdziwe oblicze emigracji. Wielu z nas mieszkających poza ojczyzną zgodzi się z tym, o czym pisze autorka, z czym przyszło zmierzyć się większości.

Autorka sama mieszka w Anglii i widać, że doskonale wie, o czym pisze. Czytając, miałam wrażenie, jakbym czytała o sobie sprzed kilkunastu lat.

W książce poruszony zostaje bardzo ważny temat handlu ludźmi, który ma miejsce, jest o tym głośno i jest to proceder na skalę światową. Historia opiera się na prawdziwym przypadku Shandry, która padła ofiarą siatki handlarzy.

Książka wciąga od pierwszych stron. Nie pozwala nawet na chwilę, aby ją odłożyć. Fabuła jest ogromnie ciekawa i wzruszająca. Stanisław skradł moje serce i w myślach wyobrażałam sobie tego staruszka, który jest sam w obcym kraju i tylko szczęście może być jego przyjacielem.

To historia, którą czytasz i rodzi się w tobie ogrom emocji. Od bólu, wkurzenia, współczucia, po łzy, radość i... chęć przytulenia.

Doceniajmy co mamy każdego dnia.

Są dwa światy i jedno słońce... Od nas zależy, jak mocno będzie świecić.

Magdo dziękuję, że mogłam być częścią "realizacji" Twojego marzenia.

Od tego wszystko się zaczyna...  

Magdalena Mierzyńska

Wyzwanie Zaczytanie

  "Czytelniku usiądź i posłuchaj historii emerytowanego górnika Stanisława, posłuchaj historii jego syna Grzegorza.

Odkryjesz tu tę ciemniejszą stronę emigracji, ale poruszony został tu też temat handlu ludźmi.

Ta książka jest mi bardzo bliska, bo sama też tak jak Stanisław przyjechałam do Anglii, bez znajomości języka.

I tutaj nasze losy potoczyły się inaczej. Ale teraz tylko o Stanisławie. Mężczyzna dostaje obietnicę pomocy w Anglii od siostrzeńca znajomej. Niestety realia okazują się zupełnie inne ,a oprócz tego starszy pan nie spotyka syna, za którym do Anglii przyleciał.

Jest to tak realistyczna historia, czytając tę książkę, czułam się, jakbym siedziała i słuchała tej opowieści.

Niejednokrotnie była złość, były łzy wzruszenia, żalu i współczucia ..... Ale też była radość gdy jednak u Stanisława działo się lepiej.

Grzegorz z Anglii za namową kolegi rezygnuje z pracy w Anglii i wyjeżdża do Stanów. Tam ma dobrze płatną pracę i zaczyna mu się układać, do czasu aż znajduje w śmietniku....

i tu Wam nic więcej nie zdradzę.

Powiem, tylko że ta część historii oparta jest na faktach.

Co się wydarzyło w życiu obu mężczyzn, że zerwane zostały więzi i kontakt ?

Jak się potoczyło ich życie, kto stanął na ich drodze?

Tego wszystkiego dowiecie się, sięgając po tę książkę, którą z czystym sumieniem serdecznie polecam "

Beata Karbownik

Beti Czyta

  "Powieść Magdaleny Lytek-Dehiles to niezwykle realistyczny obraz polskiego emigranta - jego obaw i problemów, takich jak znalezienie i utrzymanie pracy, by opłacić wynajęty pokój, kupić jedzenie i kurtkę na zimę. To opis częstej sytuacji, gdy nie zna się języka, gdy nie ma się w pobliżu nikogo bliskiego, gdy można liczyć jedynie na obcych ludzi, którzy mogą pomóc, ale mogą też przyczynić się do poważnych kłopotów.

Powieść pokazuje Londyn z jednej strony jako potwora, a z drugiej jako czułego, choć wymagającego ojca. Tak łatwo jest w tym mieście w jednej chwili stracić wszystko (przy czym wcale nie trzeba być degeneratem!) lub uzyskać pomoc z najmniej oczekiwanego źródła i to w momencie, kiedy jest się bliskim zupełnej utraty nadziei!

Główny bohater Stanisław to wdowiec i emeryt, który decyduje się na ryzykowną podróż do Londynu w poszukiwaniu swojego syna winiącego ojca za śmierć matki.

Fabuła toczy się dwutorowo – z punktu widzenia Stanisława oraz odrębnie Grzegorza, który okazuje się być w zupełnie innym miejscu niż oczekiwał ojciec.

Praca i mieszkanie załatwione przez dalekiego młodego znajomego, który w Londynie „otworzył już własną firmę i świetnie sobie radzi”, również okazuje się zupełnie czymś innym, niż wyobrażał sobie Stanisław.

Powieść przedstawia różne odcienie i powody emigracji - najczęściej jest to ucieczka od problemów, niekoniecznie finansowych. Porusza też ważny temat handlu ludźmi, w tym kobietami w celach seksualnych, czego przykładem jest bohaterka Tala. Jej historia oparta jest na prawdziwym przypadku Indonezyjki, która padła ofiarą siatki handlarzy na terenie USA w 2001 roku.

„Po każdej burzy świeci słońce” nie jest jednak powieścią z tych, które agresywnie grają na emocjach czytelnika. Magdalena Lytek-Dehiles pokazując drobne, ale o wielkim znaczeniu miłe gesty subtelnie porusza struny ludzkiej wrażliwości. Dzięki temu łatwo jest wniknąć w fabułę książki oraz zrozumieć sytuację i odczucia głównego bohatera. Historia delikatnie wsącza się w serce, a Stanisław staje się dla czytelnika znajomym starszym panem. Sympatycznym z powodu jego zalet oraz pomimo wad, którego niekiedy chce się zrugać, a czasami objąć i pocieszyć. Niemal każdy zna takiego Stanisława - jest naszym ojcem, dziadkiem albo sąsiadem z piętra wyżej.

Jak wspomniano wyżej, książka powstała na bazie własnych, czasem trudnych, życiowych doświadczeń autorki oraz wnikliwej obserwacji ludzi. Powieść składa się z jej wrażliwości i umiejętności widzenia w człowieku czegoś więcej niż powierzchowność pokazywana światu.

„Po każdej burzy świeci słońce” to piękna powieść o emigracji, rodzinnych więzach i (nie)zwykłej ludzkiej dobroci.

Polecam!  

Viola Budzicz

Nietypowy Londyn

O Autorce

       

Magdalena Lytek-Dehiles urodziła się w Tychach-Lędzinach na Górnym Śląsku i dorastała w Mikołowie. Zaraz po ukończeniu studiów na wydziale filologii angielskiej na Uniwersytecie Śląskim wyjechała do Londynu gdzie mieszka do dziś. Po każdej burzy świeci słońce to jej pierwsza powieść, wcześniej publikowała w magazynie Śląsk oraz w kilku antologiach. Ukończyła podyplomowe studia tłumaczeniowe na Uniwersytecie Westminster oraz kurs pisarski na City. Od pewnego czasu współpracuje z  radiem Islanders w Wielkiej Brytanii. Na co dzień uczy w szkole, a kiedy nie pisze, spaceruje nad Tamizą, czytając książki. Kocha irlandzką muzykę i morze.

Spotkanie premierowe - 20 listopada w Lewisham Polish Centre w Londynie

prowadzi Beata Karbownik

Patroni medialni

Built with